Styl dworkowy budynków użyteczności publicznej III RP 0
Styl dworkowy budynków użyteczności publicznej III RP

Styl dworkowy narodził się na przełomie XIX i XX wieku i rozwijany był intensywnie aż do czasów II wojny światowej. Wówczas styl ten w niezwykły sposób integrował społeczeństwo pozbawione państwa i suwerenności przez prawie półtora wieku wstecz. W tym okresie narodził się również pomysł zaadaptowania charakterystycznych cech architektury dworu jako wiejskiej siedziby do budownictwa miejskiego oraz użyteczności publicznej.

Charakterystycznym kolumnowym portykiem przyozdabiano wille miejskie, osiedla domów podmiejskich, plebanie, stacje kolejowe i setki innych budynków o przeróżnym przeznaczeniu. Styl ten jednoczył odrodzone państwo, kształtował kulturę i stworzył w dwudziestoleciu międzywojennym swoisty mit. Wykorzystywany był również nierzadko w propagandzie turystycznej. Chodziło mianowicie o to, że w naszym kraju, mimo braku pewnych standardów, wygód i ułatwień dla turysty zagranicznego, dwór stwarzał konkurencyjną i kuszącą ofertę.1

***

Tak było aż do wybuchu drugiej wojny światowej, która miała w dużym stopniu poplątać losy rodzimej architektury. Nienawiść Rosji sowieckiej do wszystkiego, co w jakikolwiek sposób tworzyło ducha polskości zakończyła się totalną zagładą ogromnej ilości dawnych wiejskich siedzib szlacheckich, przy czym nie oszczędzono również większości owoców architektonicznych II Rzeczypospolitej.

Wydawało się, że ponowne odzyskanie wolności pozwoli na zatrzymanie niszczących nasze perły architektury procesów, jednak z perspektywy czasu widać tylko nieudolność działania kolejnych rządów w kierunku ratowania (już niestety w większości) ruin, jak i brak chęci tworzenia nowego. Najwyraźniej przysłowiowy feniks ma się dopiero odrodzić z popiołów i wszystko wskazuje na to, że stanie się to (z nielicznymi wyjątkami) rękami ludzi nienaznaczonych piętnem i mentalnością PRLu. O ile odrodzenie dworu jako siedziby mieszkalnej odbywa się aktualnie na naszych oczach, o tyle renesans stylu dworkowego dla budynków użyteczności publicznej nie powtórzył się…

…z wyjątkiem hoteli, pensjonatów i tym podobnych obiektów. Choć w latach dziewięćdziesiątych XX wieku głównie remontowano istniejące obiekty i adaptowano je do tego celu, to trend ów był na tyle silny, że należy o nim dzisiaj wspomnieć. Choć w samej idei tworzenia takiego obiektu użyteczności publicznej nie ma nic złego, realizacje zwykle wołały o pomstę do nieba! Nierzadko remontowane obiekty poddawane były tak daleko idącym zmianom w bryle budynku, że zatracały pierwotnego ducha. Wnętrza takich hoteli zazwyczaj przypominały lukrowane pałacyki ze złotymi klamkami, bardzo bogato zdobionymi wnętrzami, dziesiątkiem ogromnych portretów „przodków” na ścianach i herbem na ścianie w każdym pokoju gościnnym. Ten (nie zawsze) przerysowany obraz jaskrawo uwidacznia nieznajomość historii i realiów dworu polskiego. Do dzisiaj można wyprawić sobie wesele albo konferencję biznesową w budynku nazywanym dworem szlacheckim, którego architektura zbliża się bardziej do bryły magazynu niż polskiego dworu.

 

Dworek Skórzewski, fot. dworekskorzewski.pl

Dworek Skórzewski, fot. dworekskorzewski.pl

Krytyka ta nie tyczy się jednak wszystkich realizacji hotelowych ostatniego dwudziestolecia. Wybudowany w 2000 roku na poznańskim Skórzewie budynek zlokalizowany został pomiędzy parkiem ze stuletnim starodrzewem, a stadniną koni. Budynek wraz z klombem i oficyną posiada charakterystyczne cechy architektury i otoczenia dworskiego. Jego wnętrze zostało tak zaprojektowane, aby przy możliwie jak największym nawiązaniu do tradycji spełniać wszystkie wymogi luksusowego domu wypoczynkowego. Twórcy tego nie tak dawno powstałego obiektu w pewnym sensie zatoczyli koło historii i umiejętnie wykorzystali elementy propagandy turystycznej II RP łącząc je z wygodami i ułatwieniami, których brakowało nam w pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości.

Skórzewski Dworek nawiązujący do stylu klasycystycznego mógłby dziś być przykładem hotelu łączącego w sobie standardy XXI wieku z poprawnym historycznym stylem architektonicznym gdyby nie to, że… hotelem już nie jest. W tym roku zmieniono jego funkcję i umiejscowiono w nim dom pogodnej starości. Po wprowadzeniu niewielkich zmian udało się stworzyć warunki odpowiednie dla osób starszych, nie zatracając przy tym swoistego ducha tego wyjątkowego obiektu.

 

Dworek Skórzewski, fot. dworekskorzewski.pl

Dworek Skórzewski, fot. dworekskorzewski.pl

Czy nowa funkcja Dworku Skórzewskiego daje nadzieję na odrodzenie stylu dworkowego w architekturze różnej maści budynków użyteczności publicznej III RP? Chyba za wcześnie na tę odpowiedź, jednak jeśli jedna przysłowiowa jaskółka wiosny nie czyni, to dwie…

W miejscowości Kąty w gminie Góra Kalwaria realizowane jest aktualnie przedsięwzięcie unikatowe w skali europejskiej – powstaje tutaj pierwszy w Polsce i drugi w Europie Dom Muzyka Seniora. Dom, prócz oczywistej środowiskowej funkcji opieki dla 50 emerytowanych artystów muzyków, ma mieścić instrumenty pensjonariuszy, aparaturę odtwarzającą czy drobne sprzęty domowe. Obiekt ma również służyć okolicznym mieszkańcom jako swoisty salon muzyczny, gdzie będzie można wysłuchać niejednego koncertu. Dom Muzyka Seniora będzie organizować edukacyjne imprezy muzyczne dla dzieci oraz spotkania autorskie. Dom stanowić będzie jedno z niewielu miejsc, gdzie mieszkać będą ludzie połączeni tą samą pasją, a nierzadko i wieloma latami wspólnej, zawodowej drogi życiowej. Całość koordynuje Fundacja Dom Muzyka Seniora z Warszawy.

 

Dom Muzyka Seniora, fot. dommuzykaseniora.pl

Dom Muzyka Seniora, fot. dommuzykaseniora.pl

Przedstawiony powyżej projekt wyłoniono w konkursie dotyczącym infrastruktury służącej pomocy społecznej ogłoszonym przez Mazowiecką Jednostkę Wdrażania Programów Unijnych. Nawiązujący w sposób oczywisty swą architekturą do dworu polskiego Dom Muzyka Seniora posiada reprezentacyjny, zamknięty dziedziniec i tym sposobem wyłamuje się poniekąd z ram tradycji na rzecz kompleksowego zagospodarowania budynku użyteczności publicznej skrojonego idealnie na miarę i potrzeby XXI wieku. I tutaj chyba leży najwłaściwszy klucz do sukcesu.

 

Bibliografia
1.    „Dwór polski. Architektura, tradycja, historia.”, praca zbiorowa, wyd. Kluszczyński
2.    dworekskorzewski.pl
3.    dommuzykaseniora.pl

Komentarze do wpisu (0)

Kategorie
Chmura tagów
Artykuły
ZNAK SPADOCHRONOWY – FAKTY i MITY - Kwartalnik "Wyklęci" 1(5)/2017

W najnowszym, piątym numerze Kwartalnika "Wyklęci" tematem przewodnim są historie Cichociemnych walczących z sowieckim okupantem po II Wojnie Światowej na ziemiach polskich. Blok tekstów otwiera nasz artykuł przedstawiający historię znaków spadochronowych. W artykule odkłamujemy również wiele mitów narosłych wokół tego zagadnienia. Poniżej zamieszczamy fragment artykułu.

KWARTALNIK WYKLĘCI NR 4/2016 – 10% rabat na cały nasz asortyment!

Tradycyjnie zachęcamy Was do lektury najnowszego numeru ogólnopolskiego kwartalnika poświęconego Żołnierzom Wyklętym. Tematem numeru jest historia młodzieżowych organizacji konspiracyjnych, które działały w latach 1944-56. Tradycyjnie poprzez wykupienie reklamy na łamach pisma czynnie włączyliśmy się w rozwój niezwykle cennej inicjatywy, jaką Kwartalnik za sobą niesie! Dodatkowo dla wszystkich naszych klientów, którzy nabędą omawiany numer przygotowaliśmy 10% rabat na cały nasz asortyment :-) Rabat aktywny do końca roku. Szczegóły promocji wewnątrz numeru! Kwartalnik można zakupić w tym miejscu.

Pierwszy września - nigdy więcej!

Dziś 1 września… Kolejna rocznica wybuchu II Wojny Światowej, ale także początek nowego roku szkolnego. W naszym działaniu od samego początku skupialiśmy się na edukacji najmłodszego pokolenia.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
;
Sklep internetowy Shoper.pl