
Bardzo banalnie zacznę tę krótką recenzję „Niezbędnika Sarmaty” Jacka Kowalskiego. Mianowicie książka ta musi zostać niezbędnikiem każdej dworskiej biblioteki. I basta. Życzyłbym sobie, aby wszystkie kolejne moje zdania bardziej ambitnymi były, by choć częściowo oddać ducha tegoż dzieła.
Bo książka ta zaiste jest czymś jedynym w swoim rodzaju. Pięknie wydana, w twardej oprawie, sprzedawana jest z dołączoną płytą CD, na której posłuchać możemy autora książki śpiewającego wraz z Klubem Świętego Ludwika pieśni z czasów Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Nie o płycie jednak prawić miałem, a o treściach zawartych na poszczególnych stronicach. Książka składa się z trzech części: „Obrony Sarmacji”, „Uświetnienia Sarmacji” oraz tytułowego „Niezbędnika Sarmaty”.
W pierwszej części Jacek Kowalski zmierza się z pojęciem sarmackości i z dzisiejszym rozumieniem tego słowa. Autor bez kompleksów broni narodowych tradycji, na podwalinach której zbudowana została nasza dzisiejsza kultura i otaczający nas świat. Nie idealizuje jednak zbytnio i nie szczędzi jej – tam gdzie jest to słuszne – krytyki. Treść ilustrowana jest licznymi ilustracjami, co pozwala jeszcze lepiej przybliżyć opisywany w niezbędniku świat. W tej części autor scharakteryzował również pojęcie dworu szlacheckiego i całościowo pojmowanego życia dworkowego na przełomie ostatnich wieków. Rozwiewa narosłe za czasów komunizmu mity o sztuczności i fałszywości tradycji „dworkowej” oraz przedstawia swój stosunek do nowobudowanych domów w tym stylu.
W części drugiej („Uświetnienie Sarmacji”) autor roztacza opowieść o Rzeczpospolitej Obojga Narodów przytaczając jej historię od samych początków jej istnienia aż do upadku. Historia ta przeplatana jest analizą różnych utworów muzycznych z epoki, których między innymi mamy możliwość posłuchać na załączonej płycie. Połączenie to wyśmienite spajające w całość część pierwszą i… trzecią.
Część ostatnia zatytułowana tak samo jak cała książka to teksty wspomnianych pieśni, dum i polonezów wraz z opisem. Wszystkie utwory zostały tak dobrane, aby stworzyć całościowy obraz kultury sarmackiej, czyli naszej narodowej dumy. Jackowi Kowalskiemu udało się to wyśmienicie.
Spis utworów zawartych na płycie:
- Piesń o kole rycerskim (XVI w.)
2. Adam Czahrowski, Duma ukrainna (przed 1599)
3. Joachim Bielski, Pieśń nowa o szczęśliwej potrzebie pod Byczyną (1588)
4. Idzie żołnierz (XVI-XIX w.)
5. Ks. Stanisław Grochowski, Pieśń hetmanowi Janowi Zamoyskiemu (1588)
6. Przydumek panom Francuzom (1666)
7. Polski (Oj Mazure proszu tia) (XVIII w.?)
8. Gaetano Gastodi i Anonim, A laeta vita po polsku (1614)
9. Toasty (XVIII w.)
10. Polonezy (XVII/ XVIII w.)
11. Hiacynt Przetocki, Pieśń o zajączku (I poł. XVIII w.)
12. A kiedy myśliwy (XVIII w.?)
13. Mikołaj Sęp-Szarzyński, Do Kasie (przed 1581 i XVII w.)
14. Śmiertelne gwiazdy (1630)
15. Pieśń (Jeszcze Słońce) (I poł XVII w.)
16. Sarabanda (I poł. XVII w.)
17. Adam Władysławiusz, Taniec wtóry (pocz. XVII w.)
18. Tańce (XVII w.)
19. Spór diabła z aniołem o duszę grzesznika (XVII/ XVIII w.)
20. Dominik Rudnicki, Taniec śmierci ( pocz. XVIII w.)
21. Pieśń żołnierska o Najświętszej Maryi Pannie (konfederatów barskich, 1769)
22. Pieśń o świętym Józefie (XVIII w.)
oprawa twarda
stron 232
format 15,3×24,7 cm
rok 2006
Fundacja św. Benedykta wydawnictwo
Jacek Kowalski autor
Niezbędnik Sarmaty. Pieśni, Dumy, Polonezy. tytuł